Szukając funkcjonalnego kominka, powinieneś wiedzieć…

15 stycznia 2015
31

Kominek może pełnić tylko funkcję dekoracyjną. Wtedy rozpalamy w nim ogień na specjalne okazje. Może też być dodatkowym lub nawet podstawowym źródłem ogrzewania domu. Decyzję o postawieniu kominka najlepiej podjąć już na etapie projektowania domu. Architekt znajdzie najbardziej odpowiednie dla niego miejsce, dostosuje komin i wzmocni strop. Ale jaki rodzaj kominka wybrać i jak go wykonać? W okresie krótkotrwałych spadków temperatury (jesienią i wiosną) nie opłaca się włączać długo nagrzewającego się ogrzewania centralnego lub podłogowego. Wówczas możemy korzystać z kominka. Również podczas dużych mrozów możemy dogrzać nim dom, zwłaszcza gdy mamy ograniczony pobór mocy przy grzaniu elektrycznym. Niekiedy kominkiem ogrzewa się przez cały sezon, a jedynie w czasie dłuższej nieobecności domowników korzysta się z innych źródeł ciepła. To dodatkowe ogrzewanie (najczęściej elektryczne) jest niezbędne, gdyż w kominku co kilka, kilkanaście godzin trzeba uzupełniać paliwo, a więc nie można by było wyjechać np. na ferie zimowe bez pozostawienia kogoś do obsługi paleniska.

Jaki typ wybrać?
Decyzję o postawieniu kominka najlepiej podjąć już na etapie projektowania domu. Architekt znajdzie najbardziej odpowiednie dla niego miejsce, dostosuje komin i wzmocni strop. Ale jaki rodzaj kominka wybrać i jak go wykonać? Kominki mogą mieć otwartą lub zamkniętą komorę spalania. Od tego zależy ich sprawność, sposób przekazywania ciepła, bezpieczeństwo oraz możliwość regulacji i intensywności grzania. Otwarta komora spalania budowana w tradycyjnych kominkach ułatwia uzupełnianie paliwa i przegarnięcie paleniska. Pozwala też obserwować “żywy” ogień. Jednak sprawność cieplna takich kominków nie przekracza 20 proc., przez co nie mogą być wykorzystywane do stałego ogrzewania domu. Otwarte palenisko sprawia, że wraz z uchodzącym do komina dymem z pomieszczenia zasysana jest duża ilość ogrzanego powietrza, co zmniejsza efektywność ogrzewania.

Ciepło z otwartej komory przekazywane jest głównie przez promieniowanie, które nagrzewa przede wszystkim przedmioty i osoby znajdujące się na jego drodze. Otaczające powietrze ogrzewa się w sposób pośredni od nagrzanych sprzętów i ścian. Taki sposób rozchodzenia się ciepła sprawia, że szybko rozgrzejemy zmarznięte ręce, ale na ogrzanie całego pomieszczenia będziemy musieli długo czekać. Również możliwość regulacji mocy cieplnej jest niewielka. Możemy jedynie zmniejszyć lub zwiększyć ilość płonącego drewna oraz dostosować do tych warunków stopień otwarcia przepustnicy (szybra) na wylocie spalin do komina.

Zamknięta komora spalania (żaroodporną szybą) sprawia, że w większym stopniu możemy kontrolować proces spalania paliwa. Dlatego tak popularne stały się wkłady kominkowe. W dobie wysokich cen surowców i rosnącego zapotrzebowania na odnawialne i tanie źródła energii, coraz częściej decydujemy się na system ogrzewania domu oparty na kominku, współpracującym z klasycznym kotłem centralnego ogrzewania na gaz czy olej. Sprawność cieplna kominków z zamkniętą komorą spalania sięga 80 proc. Skuteczniejsza jest w nich również regulacja mocy cieplnej, gdyż oprócz ilości załadowanego paliwa możemy zmieniać dopływ powietrza, a przez to intensywność spalania. Ze względu na sposób oddawania ciepła kominki dzielimy na: konwekcyjne, akumulacyjne-ciepłe lub z płaszczem wodnym.

W kominkach konwekcyjnych powietrze z pomieszczenia opływa gorący wkład grzewczy i dodatkowe powierzchnie grzewcze (radiator). Kominek staje się przez to ogromnym grzejnikiem konwekcyjnym, który zasysa zimne powietrze przy podłodze i po nagrzaniu wprowadza je do pomieszczenia przez wyloty umieszczone w jego górnej części. Pozwala to na ogrzewanie nie tylko pomieszczenia z kominkiem, ale i rozprowadzenie ciepła po całym domu (system DGP).

W kominkach akumulacyjnych ciepło gromadzone jest w kanale ceramicznym o bardzo dużej masie i oddawane powoli poprzez nagrzewającą się obudowę kominka. Może być ona wybudowana z kafli, cegieł szamotowych, odlewów szamotowych, lub z nowoczesnych, prefabrykowanych, ceramicznych płyt konstrukcyjnych. Kominek w tej formie śmiało możemy nazwać piecem, w którym rozpalamy ogień dwa lub trzy razy na dobę. Konstrukcja pozwala uniknąć wysokich mocy szczytowych (nie przegrzewa salonu) i dużych wahań temperatury w pomieszczeniu.

Kominki z płaszczem wodnym wyposażone w wkład o odpowiedniej konstrukcji w której w dwuwarstwowej ścianie paleniska znajduje się woda, współpracują z domową instalacją centralnego ogrzewania. Nowoczesne wkłady kominkowe z płaszczem wodnym dysponują na tyle dużą pojemnością cieplną, że z powodzeniem można je wykorzystać do ogrzewania domów jednorodzinnych

 

Kupujemy wkład kominkowy
W naszej ofercie znajdą Państwo kilkadziesiąt typów wkładów kominkowych. Przy jego zakupie musimy wiedzieć, gdzie kominek będzie ustawiony (przy ścianie czy w narożniku), na jaki system ogrzewania się zdecydujemy, oraz jak często planujemy używać kominka. Podawaną przez producentów moc maksymalną trzeba traktować jako wartość orientacyjną, gdyż przy normalnym użytkowaniu nie można jej będzie utrzymać przez dłuższy czas. W praktyce dla budynków dobrze ocieplonych i powierzchni nieprzekraczającej 150 m kw. przyjmuje się ok. 40-80 W na każdy metr kwadratowy powierzchni ogrzewanej. Jednak racjonalne wykorzystanie mocy powyżej 5 kW wymaga zastosowania systemu dystrybucji i akumulacji ciepła. W przeciwnym razie kominek będzie zbyt mocno nagrzewał salon i wystąpi duża różnica temperatur w różnych częściach domu.

O estetyce i wygodzie dostępu do paleniska decyduje rodzaj drzwiczek i oszklenia. Wkłady kominkowe mogą mieć drzwiczki pojedyncze, otwierane na lewą lub prawą stronę, podwójne z szybami segmentowymi albo podnoszone. Stosowane w kominkach szkło żaroodporne ma zdolność do samooczyszczania z sadzy, a duże panoramiczne szyby nie ograniczają obserwacji płonącego drewna. Ważny jest też sposób regulacji dopływu powietrza do paleniska. Najlepiej, jeśli powietrze będzie doprowadzane oddzielnym kanałem z zewnątrz, a nie czerpane bezpośrednio z pomieszczenia. Dzięki temu przy zamkniętych drzwiczkach spaliny nie będą mogły cofnąć się do środka (np. w wyniku podmuchu wiatru), wzrośnie również efektywność ogrzewania.

Niezbędny napływ powietrza
Do spalania paliwa w kominku niezbędny jest dopływ powietrza – na każdy kilogram drewna potrzeba ponad 30 m sześc. powietrza. Wymaga to zamontowania przewodu nawiewnego wyprowadzonego na zewnątrz domu. W przeciwnym razie powietrze czerpane będzie z pomieszczenia, a na jego miejsce napłynie zimne, przedostające się przez nieszczelności w drzwiach i oknach. W szczelnym domu przy intensywnym paleniu może nawet dojść do zakłócenia procesu spalania z powodu niedostatecznego dopływu powietrza. Nawiew powietrza z zewnątrz może być bezpośredni – do komory spalania lub pośredni – przewodem do komory rozdzielczej w instalacji rozprowadzania ciepłego powietrza. Częstym błędem jest umieszczenie wlotu powietrza w pobliżu kanału wylotowego spalin. Powoduje to zasysanie spalin przy podmuchach wiatru i zadymienie całego domu. Przy sąsiadujących ze sobą kanałach dymowym i nawiewnym konieczne jest takie ich wyprowadzenie, aby uniemożliwić przedostawanie się dymu (różne wysokości wylotów, przegroda, zagięta końcówka kanału zasysającego).

Jak i czym palić
Do kominków najlepiej nadaje się drewno z drzew liściastych (brzoza, klon, jesion, grab, dąb) oraz brykiety z odpadów drewna lub węgla brunatnego. Paliwo musi być suche (wilgotność poniżej 20 proc.), gdyż tylko wtedy dobrze się pali, bez nadmiernego dymienia i strat ciepła na odparowanie wody.

Uwaga! Nie próbujmy spalać śmieci, zwłaszcza w kominkach z zamkniętą komorą spalania, gdyż na ściankach pozostanie trudny do usunięcia osad, a szyba może zabrudzić się trwale. Również węgiel i koks nie nadają się do palenia w kominkach, a spalanie ich może być przyczyną zatrucia tlenkiem węgla (czadem).

Opanowanie techniki rozpalania i utrzymywania potrzebnej wydajności ogrzewania wymaga czasu, aby poznać indywidualne właściwości naszego kominka. Do rozpalania najlepiej używać drobnych szczap z drewna sosnowego i po ich rozżarzeniu dokładać coraz większe kawałki drewna. Można również zastosować tzw. płynną rozpałkę, polewając na nią paliwo. Przed dymieniem, zwłaszcza w cieplejsze dni, zabezpiecza wstępne nagrzanie komina płomieniem z luźno zmiętych gazet. Niewielka ilość popiołu, jaka powstaje w wyniku spalania drewna, pozwala na utrzymanie ognia w sposób ciągły. Konieczne jest wtedy okresowe przegarnięcie paleniska i dobranie takiego położenia przepustnicy powietrza, aby utrzymywać spokojny równomierny płomień. Należy pamiętać, że najbardziej efektywne spalanie osiągamy, gdy szczapy żarzą się na całej powierzchni, a płomień jest krótki, “pełzający” po polanach. Efektowne, buchające płomienie sprawiają, że większość energii cieplnej uchodzi kominem.

Kiedy można zabudować kominek
Podstawowym warunkiem pozwalającym na postawienie kominka jest odpowiedni komin umożliwiający odprowadzanie spalin. Jego minimalne wymiary to 18 x 18 cm przy wysokości co najmniej 4 m, ale zawsze trzeba uwzględnić zalecenia producenta dotyczące zainstalowanego modelu. Kominek można więc zamontować nie tylko w domu jednorodzinnym, ale również w starym budynku ogrzewanym dotychczas piecami kaflowymi, kotłem węglowym. Nie można natomiast postawić go w bloku wielorodzinnym z ogrzewaniem centralnym.

Ważąca kilkaset kilogramów konstrukcja kominka ( np. kominki akumulacyjne) wymaga również sprawdzenia, czy w wybranym przez nas miejscu jego ustawienia wytrzymałość stropu będzie wystarczająca. Dotyczy to zwłaszcza umiejscowienia kominka z dala od ścian nośnych, na stropach drewnianych.